Pokazywanie postów oznaczonych etykietą panton. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą panton. Pokaż wszystkie posty

środa, 24 lipca 2013

banan

chyba wreszcie dobrnęłam do pokazania daaaaawno zapowiadanego banana. mojego ulubionego miejsca w domu, które od momentu swojego fizycznego objawienia, spowodowało gwałtowne poszybowanie poziomu endorfin. na stałe - no dobra, z mała przerwą na przeprowadzkę.

i mocno sprzyja nocnym polaków rozmowom.

banan

banan z miętą





wtorek, 23 lipca 2013

charles, ray i verner

3 + 1
klasyka.
nieparzysta.




dziką radość z ich przybycia opisywałam tutaj... 9 miesięcy temu. owocem ówczesnego poczęcia są powyższe, oj mocno spóźnione, ale jakże urocze czworaczki.