piątek, 21 września 2012

Budapeszt - powidoki


przerywnik wakacyjny w tym roku był krótki, ale intensywnie wypoczynkowy zarazem.

inspiracje wyzierające z każdego zakamarka przykurzonych, wąskich uliczek w połączeniu z hedonizmem w postaci czystej. w skrócie: wino, parmeńska i śpiew.

nigdy mi się nie znudzi!
wstępne plany już są... za rok o tej samej porze!














a po więcej zdjęć zapraszam tutaj:
http://doublelens.wordpress.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz