wtorek, 18 czerwca 2013

pimp my blat

po wstępnym oszlifowaniu zadziorów, wylaniu 5 puszek błyszczącego lakieru bezbarwnego, załamaniu nerwowym na widok rezultatów, kolejnym szlifowaniu w celu usunięcia szczelin i nierówności i wylaniu kolejnej puszki lakieru matowego (tym razem), nasz paździerz zaczął nieco przypominać blat z żywicy epoksydowej... co oznacza, że jego funkcjonalność poszybowała w górę i ma szansę przetrwać znacznie dłużej niż tymczas. i szczerze... i love it! 


szczęście wielkie, bo jednak po dogłębnych przemyśleniach, wizja blatu drewnianego coraz bardziej mnie przytłaczała... i bardzo intensywnie kombinowałam, żeby jednak na własną rękę ten blat z białego kamienia wykuć... ewentualnie zaciągnąć kredycik i wbić już ostatni gwóźdź do trumny.

ale tadam. jak zwykle zasługą Master-de-Majster mamy jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny i nie sztampowy blat z płyty OSB. i życzę mu sto lat! bo ma na to zadatki... a jak się będzie sprawował, to wyjdzie w użytkowaniu. soon mam nadzieję :D




8 komentarzy:

  1. Witam!!!
    Blat jest genialny.Usilnie zastanawiałam się nad stworzeniem takiego, aż trafiłam do Ciebie:D
    Jak sprawuje się blat?

    OdpowiedzUsuń
  2. jak na razie rewelacyjnie, a nie oszczędzamy go, bo gotować oboje lubimy :) nie stawiamy tylko nic gorącego bezpośrednio. polecam! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej!

    Szlifowałeś na gładko płytę przed położeniem 1 warstwy lakieru? Czy lakierem wypełniałeś nierówności?

    Lakier parkietowy czy jaki? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. znaczy tak... może i jestem nieco staromodna, ale jednak wolałabym zwroty w formie żeńskiej :)

    blat nie był szlifowany przed pierwszym lakierowaniem, nie chcieliśmy zmieniać jego wyglądu. poza tym na gładko się nie da, bo zaczną odpadać kolejne wióry. a lakier nietoksyczny. wyznacznikiem było to, czy można stosować do zabawek dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  5. pardon... jak zaczaiłem to nie dało się już edytować komentarza :)

    możesz podrzucić nazwę lakieru?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie tego to już nikt nie pamięta... na etykiecie wyraźnie było napisane, że lakier można stosować do zabawek dla dzieci.

      follow the white rabbit ;p

      Usuń
  6. Hej,
    Jak sprawuje się blat? Nadal go macie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialny! Własnie jestem na początku drogi remontu mojej 18-letniej kuchni. Szafki wybrane ale ciągle nie wiem jaki blat. Może taki jak Twój? Wygląda super.

    OdpowiedzUsuń