środa, 31 października 2012

straszno...

niestraszno. na pewno zaś kocio :)

po pierwsze:
Mikluska jako ideał kota halloweenowego:
pomarańczowa jak dynia,
biała jak duuuuuchy,
i czarna jak czarnyKot!

 
po drugie:
pierwszy w życiu lampion z dyni stworzony przez nie-męża, na dodatek z kotem Simona

po trzecie:
Gajko-podziw dynio-wielki zakończony przypaleniem wąsa


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz