wyrosło nam na balkonie, a na nim od razu pojawił się ptak. sówka gwoli prawie-ścisłości.
drzewo bez liści i nie-zielone, za to z sizalem i dwiema półkami. wieloletnie miejmy nadzieję. od razu stało się ulubionym punktem obserwacyjnym jednej takiej szarej.
zgaduj zgadula - ile metrów sizalu zostało zużyte do powstania tak niewinnie wyglądającego drapaka?
podpowiedź - Tata wykupił cały zapas sizalu Casto... dwukrotnie! hahahahh! to trochę tłumaczy ceny drapaków na rynku :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz