piątek, 1 marca 2013

hello yellow

ile czasu zajmuje zakup dwóch lamp? przy założeniu, że sklep od dawna namierzony, na myśl o lampach ślinotok sączy się już od prawie roku, żelazna rezerwa na ich zakup w cudowny sposób przetrwała nienaruszona? 

miesiąc. albo nawet półtora.

tak sobie myślę, że moglibyśmy kolejne rekordy Guinnessa pobijać w czasie tego remontu. że też tak późno na to wpadłam.

zaczęło się, kiedy z przerażeniem w oczach zauważyłam, że po nowym roku ceny lamp jakoś dziwnie wzrosły. wzrost ciśnienia był wprost proporcjonalny do wzrostu cen. nastąpiła panika. szybciutko otworzyłam nasz sklep. a tam promocja. na żółte żółtka. wprawdzie nie wiem czy promocja oznaczała cenę z roku ubiegłego (nie sposób tego już spamiętać) ale od tej rynkowej innych kolorów różniła się o 100 pln na jednej lampie! takiej okazji nie można było przepuścić. ciach, ciach. kupione. 






moja paranoja oczywiście nie mogła dać mi spokoju i cały czas myślałam, że z całą pewnością za chwilę anulują nasze zamówienie, bo okaże się, że towar jest niedostępny, tylko zapomnieli zmienić na stronie. po kilku dniach (oczywiście weekend się po drodze musiał zaplątać) przeżytych we wzmożonym napięciu przyszedł mail potwierdzający zamówienie, w którym jednocześnie państwo informowali, że niestety jest tylko 1 sztuka w magazynie i będą musieli zamówić u producenta, więc będzie nieco dłuższy termin realizacji.

okazuje się, że mam jakiś szósty zmysł, który powoduje, że zawsze wynajduję dziurę w całym i wypowiadam słowa w złą godzinę. no i moja wrodzona intuicja podpowiedziała mi oczywistą oczywistość - skoro będą zamawiać z magazynu, to te lampy będą się pewnie różnić.

nie minęły 3 tygodnie, a nie-mąż przyniósł radosną nowinę, że lampy przyszły. okraszoną dodatkową informacją, że oczywiście się różnią. kariera wróżki stoi przede mną otworem. wróżbita maciej powinien zacząć robić w gacie.

sam proces reklamacji przebiegł bezproblemowo i nadzwyczaj rozsądnie - odesłaliśmy trefny egzemplarz dopiero jak dostaliśmy do porównania nowy, żeby była pewność, że nie będą się różnić. więc przez chwilę byliśmy pseudo-właścicielami unfoldów trzech.


zagadka. znajdź trefną lampę ;p
zdjęcie słabo-telefonne, ale różnicę i tak widać...

-----------
*zdjęcia muuto.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz